Napisz do nas Strona główna Kontakt Archiwum

Już nie szpecą

[Rozmiar: 14868 bajtów] Przed miesiącem obok świetlicy na Nosalówce pojawiły się w znacznej ilości dziwne, betonowe bloki. Ktoś chciał nawet wzywać policję w celu wykrycia sprawcy zaśmiecenia Nosalówki. Rzecz się jednak wyjaśniła - oto staraniem sołtysa, Stanisława Dziedzica oraz p.Haliny Windakowej Koźmiczki stały się właścicielem donic, które zostały zdemontowane w związku z remontem wielickiego rynku. Niedawno ktoś zasadził w nich kwiaty - i teraz całość prezentuje estetycznie.

czerwiec 2009

Dziadek i Śliwówka w Koźmiczkach

Odchodzi z wolna pamięć o starych nazwach, kiedyś obecnych w codziennym życiu mieszkańców Koźmic Małych. Warto ją zatrzymać dla potomności, póki jeszcze nie całkiem odeszła. Kto jeszcze pamięta, która część Koźmiczek nazywała się "Na Dziadku" ? Dlaczego się tak nazywała ? Na poszukiwanie starych nazw koźmickich przysiółków udajemy się wraz z Janem Kowalem.


[Rozmiar: 15071 bajtów]
Fragment mapy Koźmiczek - serpentyny na drodze wojewódzkiej 964. Na Dziadku zaznaczono kolorem czerwonym i nr 1.
Niespełna miesiąc temu przyjechał do mnie p. sołtys, celem zorientowania się gdzie w Koźmicach Małych znajdują się nazwy: Na Dziadku i Pod Pawlikowicami, bowiem z takim zapytaniem zadzwonił do niego pan z Warszawy (prawdopodobnie z jakiegoś wydziału kartograficznego). Według najstarszych mieszkańców wioski KM Na Dziadku - tak dawniej nazywano miejsce u podnóża Sierpawówki gdzie mieszkali p. Ptakowie (Włodarczykowie) KM 31. (Widoczne zabudowanie na mapie z 1847 r.) Tylko czy nazwa ta dotyczyła również zakrętu?
Natomiast przysiółek Pod Pawlikowicami -
[Rozmiar: 15071 bajtów]
Skrzyżowanie dróg 104,146 i 964 przy granicy z Pawlikowicami. Pod Pawlikowicami zaznaczono kolorem czerwonym i nr 3.
uznaliśmy, że obszar ten dotyczy: płn. granicy KM z Pawlikowicami, do (Ryszarda Surówki), dalej – w kier. płd. wzdłuż siatki, (dawna, skrótowa polna ścieżka do Wieliczki) do drogi gminnej 104 i drogą w kierunku wschodnim do p. Podstolak KM 60. Wymieniona posiadłość (prawd. za wyjątkiem dz. p. Nawalanych (Podstolak KM 60) należała do Teresy Chełmeckiej (ostatni właściciel folwarku KM 1 (1883 r. – przed 1914 r.) za zaległe zobowiązania pieniężne (długi) wobec państwa, została przejęta przez komornika. Pole to zakupili śp. Wiktoria i Józef Wojtasik /ślub 18 X 1898 r./ zam. (dawny nr KM 25.)
[Rozmiar: 15071 bajtów]
Między Wilgą a krzyżem. "Na Śliwówce" zaznaczono kolorem czerwonym i nr 2.
zaciągając wówczas na ten cel pożyczkę w krakowskim banku. (informacja sąsiada Józefa Wojtasika.) Ich zabudowania mieściły się przy skręcie z drogi wojewódzkiej 964 do obecnego sołtysa.
Oprócz wymienionych nazw najstarsi mieszkańcy wioski mówili Na Śliwówce. Nazwa ta pochodzi od zamieszkałego 1788 r. pod KM 16 Jakuba Śliwy. (Widoczne zabudowania na mapie 1847 r.) Obecnie obejmuje działki i zabudowania, po lewej stronie, od mostu drogi gminnej nr 146 w kierunku krzyża p. Stanków KM 16, p. Windaków KM 27 i p. Porąbków (Sujak)KM 63.
Tekst: Jan Kowal. Opracowanie map na podst. google map - AP.
czerwiec 2009

Brawurowy występ z życzeniami dla Mamy i Taty

KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ18 czerwca, u progu wakacji uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej w Koźmicach Wielkich wystawili musical dedykowany koźmickim Mamom i Tatom z okazji ich święta. Na scenie zaprezentowali się młodzi artyści ze wszystkich klas - począwszy od zerówki a skończywszy na szóstoklasistach. Zaskakująca choreografia, atrakcyjne kostiumy oraz autentyczny zapał wykonawców złożyły się na ciekawe widowisko. Wielkie brawa otrzymali wykonawcy mrożącego krew w żyłach pościgu gajowego (z odbezpieczoną bronią !) za wilkiem pośród zaskoczonych widzów. Komando rapujących wilków, brawurowy finał tancerek flamenco czy wreszcie fenomenalna Kuch-Orkiestra rewelacyjnie dyrygowana przy pomocy drewnianych łyżek przejdą do annałów koźmickich przedstawień. Wielkie brawa dla wszystkich młodych wykonawców i dla ich nauczycieli za trud włożony w przygotowania. Efekty było widać i słychać - więc niech żałują nieobecni.
KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ
Fot: A.Pasula
czerwiec 2009

Odwiedzili podhalańskie sanktuaria

[Rozmiar: 41877 bajtów]
Dnia 9 czerwca dzieci z drugiej klasy Szkoły Podstawowej w Koźmicach Wielkich, które w dniu 31.05.2009 przystąpiły do Pierwszej Komunii Św. udały się wraz z rodzicami na pielgrzymkę do sanktuariów Podhala. W pielgrzymce wzięło udział 70 osób. Pielgrzymów prowadził ksiądz proboszcz Stanisław Basista. Zwiedziliśmy :
• sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej,
• kościół Matki Bożej Częstochowskiej w Czerwienne – Bachledówka,
• kościół Świętej Rodziny w Zakopanym (to tu rozpoczął swoją pracę duszpasterską nasz ksiądz proboszcz po otrzymaniu święceń kapłańskich),
• sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanym.
W trakcie pielgrzymki znalazł się też czas na rekreacje i odpoczynek. Z miejscowości Ząb udaliśmy się pieszą na Gubałówkę , skąd zjechaliśmy kolejką szynową do Zakopanego. Na Krupówkach ksiądz Stanisław zafundował wszystkim dzieciom pyszne lody. Do Koźmic wróciliśmy szczęśliwi i wzmocnieni duchowo . Wszyscy uczestnicy składają serdeczne Bóg zapłać księdzu proboszczowi.
KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ
Tekst i zdjęcia: Tomasz Trędowicz
czerwiec 2009

Duża olimpiada małych ludzi w Koźmicach Wielkich

[Rozmiar: 11470 bajtów] Warto wracać do dobrych pomysłów - przekonali się uczestnicy II już, Gminnej Olimpiady Przedszkolaków zorganizowanej ponownie przez koźmickie przedszkole. 54 małych zawodników ze wszystkich gminnych przedszkoli zmagało się w 4 dyscyplinach. Ze strony uczestników nie zabrakło prawdziwej walki i woli zwycięstwa, a organizatorzy zadbali o znakomitą zabawę i cenne nagrody. Brawo dla organizatorów dobrze przygotowanej i udanej imprezy. Szczególnie cieszy, że Pani Ewie Kaczor udało się pozyskać dla koźmickiej idei olimpijskiej tak szerokie grono mecenasów, sponsorów i współpracowników.
fot. wieliczka.eu
czerwiec 2009

Boże Ciało w Koźmicach - trochę po nowemu

Nową, znacznie dłuższą trasą przez Bugaj - przeszła w Koźmicach tegoroczna procesja Bożego Ciała. Inne również było usytuowanie trzech z czterech zbudowanych ołtarzy. Wreszcie w procesji uczestniczyło dwóch kapłanów, czego także w Koźmicach dawno nie widziano. Nowością był także kilkuosobowy poczet ubranych w galowe mundury koźmiczan - górników. Dobrze się stało, że uczestnicy zobaczyli inną niż dotąd,piękną część parafii. A Bugaj pokazał się z jak najlepszej strony, witając spragnionych uczestników pyszną, zimną wodą.
[Rozmiar: 13645 bajtów]Składam serdeczne podziękowanie za wykonanie pierwszego ołtarza polowego w procesji Bożego Ciała w Parafii pod wezwaniem Trójcy Świętej mieszkańcom Koźmic Małych: pani Teresie Batko za pracę i kierowanie tym przedsięwzięciem, za montaż: Kazimierzowi i Andrzejowi Batko, Michałowi i Piotrowi Marcinek, Pawłowi i Piotrowi Pająk, za wystrój artystyczny paniom: Danucie Batko, Beacie Pająk i tej która pragnie pozostać anonimową. Dziękuję tym, którzy finansowo wsparli dzieło a mianowicie Rodzinie Marcinków, Maślankowej Józefie , Batko Stanisławie i jeszcze raz Rodzinie Kupców. Bardzo dziękuję Rodzinie Pirowskich, na których terenie posadowiony był ołtarz za przygotowanie terenu i serdeczną pomoc przy jego wystrajaniu. Dziekuje również Janowi Kowalowi z Pawlikowic za pomoc, który sercem jest z nami, zawsze dla nas będzie Koźmiczaninem. Dziekuję Małym Koźmiczanom za uświetnienie uroczystości, niosącym feretrony oraz Małym i Wielkim górniczym Gwarkom.
[Rozmiar: 15366 bajtów][Rozmiar: 16769 bajtów]
[Rozmiar: 11931 bajtów]

Serce rośnie patrząc na te czasy - mawiał Kochanowski, rośnie i w dzisiejszej epoce jeżeli spotyka się ludzi dobrego serca, szkoda że nie wszystkich i nie często. Opatrzność Boża błogosławi ludziom dobrej woli, błogosławi wykonawcom tego ołtarza tą zorzą powstałą z rozszczepienia światła białego pomimo iż nie padał deszcz jak widać na fotografii. Wszystkim serdecznie dziękuję, Szczęść Wam Boże.
Sołtys Stanisław Dziedzic




Zdjęcia: Katarzyna Dziedzic


Zobacz więcej zdjęć autorstwa W.Dańdy.
czerwiec 2009

I Komunia Św. 2009

[Rozmiar: 51161 bajtów]
W Zielone Świątki w Parafii Trójcy Świętej w Koźmicach tradycyjnie już odbywa się I Komunia Święta. W tym roku był to dzień 31 maja. Z Koźmic Małych do I Komunii przystąpiło sześcioro młodych ludzi: Dominika, Magdalena, Aleksandra, Jakub, Nikodem i Filip. Sakramentu udzielił ks. Stanisław Basista.
Zdjęcie zaaranżował i dostarczył Tomasz Trędowicz - dziękujemy.

czerwiec 2009

Chleb jako symbol


Procesja Bożego Ciała - ilustracja z XV-wiecznego brewiarza.
Boże Ciało, Święto Ciała i Krwi Chrystusa to kolejne święto ruchome, przypada ono na 11 dni po Zielonych Świątkach. Uroczystości tego dnia a także następnych osiem dni (oktawa) są obchodzone uroczyście w całej Polsce zarówno w miastach jak i na wsi. Święto ustanowione zostało 11 sierpnia 1264 r. przez papieża Urbana IV a zatwierdzone w 1314 r. przez Klemensa V który nadał mu jednocześnie nazwę. Miało przybliżyć wiernym różne aspekty obecności Chrystusa w eucharystii. W Polsce obchodzone po raz pierwszy w diecezji krakowskiej w 1320 r. a już od połowy XV w. znane było w całym kraju. Od momentu ustanowienia w 1264 r. przez papieża Urbana IV Bożego Ciała, dziś obchodzonego jako uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa jego niezmiennym symbolem jest chleb. Chleb w kulturze ludowej, był powszechnie szanowany, jako pierwsze i najświętsze pożywienie, toteż powstało wiele tradycji uświęconych zwyczajów dotyczących obchodzenia się z tym darem bożym. Nie wolno było jeść z nakrytą głową, dotykać nieumyta ręką, nie wolno było się chlebem bawić. Dawniej nawet najmniejszych okruszków nie wyrzucano, tylko dawano zwierzętom względnie spalano. Bochenka chleba nie powinno się kłaść spodem do góry, rzucać nim po wyjęciu z pieca. Przed jego rozpoczęciem wykonywano nożem /na nim/ znak krzyża. Upuszczony niechcący, podnoszono natychmiast i całowano. Do tej pory zwyczaj całowania chleba został zachowany przy powitaniu nowożeńców lub gości „chlebem i solą”.
W święto Bożego Ciała buduje się 4 ołtarze, ustawiane pod gołym niebem, ubierane zielonymi drzewkami, najczęściej brzózkami i kwiatami, dekorując ulice i domy we wszystkich wsiach i miastach. Odbywa się uroczysta procesja. Prowadzony przez mężczyzn ksiądz, niesie pod baldachimem monstrancje, w powietrzu unosi się zapach kadzidła, dzieci posypują drogę płatkami kwiatów a przy każdym ołtarzu odczytywana jest wyznaczona ewangelia i odmawiane modlitwy. Procesje ale już tylko wokół kościoła, odbywają się także w czasie całej „oktawy” Bożego Ciała, Na jej zakończenie święci się wianki, do których używa się wielu ziół i traw, bo jak mówi stare przysłowie: „każde ziele mówi - święć mnie”. W skład wianków wchodzą przede wszystkim zioła o znaczeniu leczniczym i gałązki drzew chroniących od piorunów. Wśród ziół najważniejsza była bylica (boże drzewko), ziele o czarodziejskiej mocy. To samo ziele odgrywa ważną rolę w wiankach puszczanych na wodę w Noc Świętojańską. Czytaj także: Zwyczaj „majenia” z okazji święta Bożego Ciała
Boże Ciało w Koźmicach - 2007
czerwiec 2009
kozmice.pl