Napisz do nas Strona główna Kontakt Archiwum

Gdzie się podziały nasze podatki ?

[Rozmiar: 23476 bajtów]Korzystając z faktu, że śnieg zasypał Koźmice i czekając na ocieplenie zajrzałem na strony internetowe gminy Wieliczka i pobieżnie przeanalizowałem znajdujące się tam dokumenty dotyczące planowanych inwestycji w latach 2007-2013. Dokumenty te dostępne są pod adresem: http://www.wieliczka.eu/dokumenty-strategiczne.html. Znajdujemy tam między innymi Wieloletni Plan Inwestycyjny gminy na lata 2007-2013. Z dokumentu tego jasno wynika, że Koźmice (Małe i Wielkie) są traktowane po macoszemu przez obecne władze gminy. W efekcie realizacji tego planu za 5 lat Koźmice będą zapadłą, niedoinwestowaną dziurą na mapie gminy Wieliczka, stanowiąc jednocześnie największe sołectwo, w którym już dzisiaj mieszka 6% mieszkańców gminy. Nie wiemy czym jest podyktowana ta niechęć władz gminy do naszego sołectwa, możemy tylko się domyślać patrząc na wyniki ostatnich wyborów.
Koźmice Małe i Wielkie liczą łącznie 2840 mieszkańców, co stanowi 6% mieszkańców gminy. Dla porównania Wieliczka liczy 18 849 mieszkańców, co stanowi 39% ogółu mieszkających w gminie (gmina liczy 47 303 mieszkańców). Wydawałoby się, że wydatki inwestycyjne powinny być rozłożone równomiernie pomiędzy sołectwa, proporcjonalnie do ilości mieszkańców w gminie. Co tymczasem znajdujemy w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na lata 2007-2013?
  1. Drogi
  2. . W zakresie budowy dróg gminnych całkowita kwota przewidziana w Planie wynosi 87 823 604 zł. Z tej kwoty na drogi gminne w mieście Wieliczka przeznaczono 38 801 354 zł, co stanowi 44% ogółu kwoty. Na drogi w Koźmicach (Małych i Wielkich) przeznaczono w sumie 2 430 000 złotych, co stanowi zaledwie 2, 77% ogółu kwoty. Skąd ta dysproporcja na niekorzyść mieszkańców Koźmic, których liczba w ostatnim czasie wzrasta najszybciej w gminie? Dzieląc pieniądze proporcjonalnie do liczby mieszkańców, powinno być tych pieniędzy co najmniej 2 razy tyle – 6%, czyli około 5 milionów. Kto więc i dlaczego zabiera nam nasze podatki?
  3. Chodniki
  4. . Poruszono na tej stronie kwestię budowy chodnika wzdłuż drogi powiatowej nr 2027 biegnącej z Wieliczki do Myślenic. W przytaczanym dokumencie drodze tej poświęcono 4 zadania inwestycyjne:
    1. Zadanie nr 245
    2. finansowane z pieniędzy powiatu w kwocie 6 mln zł – modernizacja drogi na odcinku Siercza, Koźmice Wielkie, Gorzków nie przewidujące budowy chodników (czyli po raz kolejny ktoś wyleje kiepskiej jakości asfalt, który po kolejnych 3-4 latach będzie wymagał „modernizacji”)
    3. Zadanie nr 249
    4. finansowane po połowie przez gminę i powiat, obejmujące budowę chodnika przy w/w drodze w Gorzkowie (od Kościoła do Kaplicy), za kwotę 800 000 zł.
    5. Zadanie nr 251
    6. finansowane po połowie przez gminę i powiat, obejmujące budowę chodnika przy w/w drodze w Gorzkowie (do cmentarza), za kwotę 800 000 zł.
    7. Zadanie nr 254
    8. finansowane po połowie przez gminę i powiat, obejmujące budowę chodnika przy w/w drodze w Sierczy w kierunku Koźmic Wielkich, za kwotę 800 000 zł.
    Jak więc widać nie ma tu miejsca na chodnik wzdłuż przedmiotowej drogi w samych Koźmicach Wielkich, choć znajdują się tutaj: 2 szkoły, przedszkole, ośrodek zdrowia, biblioteka i inne instytucje odwiedzane nie tylko przez mieszkańców Koźmic Wielkich, a drogą codziennie chodzą nasze dzieci uciekając do rowu przed pędzącymi ciężarówkami
  5. Kanalizacja
  6. W zakresie sieci kanalizacyjnej o Koźmicach nie ma w dokumencie ani jednego słowa, choć zgodnie z przepisami unijnymi wszystkie miejscowości powyżej 2000 mieszkańców powinny posiadać kanalizację (Koźmice Wielkie – 2322 mieszkańców). Budowa kanalizacji w gminie kończy się na miejscowościach: Grabówki, Siercza, Rożnowa i Pawlikowice. Pozostała południowa część gminy po prostu się nie liczy (przypadkowa zbieżność z wynikami wyborów?)
  7. Sala gimnastyczna
  8. . W zakresie budowy sal gimnastycznych przy Szkołach Podstawowych - przewiduje się budowę tych sal w Wieliczce i w 10 innych miejscowościach – ale w Koźmicach Wielkich nie. Jedynie budowę przyszkolnego boiska sportowego w 2012 (!) roku.
  9. Przedszkole
  10. . Rozbudowa przedszkola w Koźmicach Wielkich, gdzie już w tej chwili jest pokaźna lista oczekujących nie jest przewidziana i znajduje się na liście rezerwowej.
Całkowite koszty realizacji planu inwestycyjnego na lata 2007-2013 to ponad 440 milionów złotych. Dlaczego łączny koszt inwestycji w Koźmicach nie przekracza nawet 0,7 % tej kwoty? Przypominam, że stanowimy 6% mieszkańców gminy! Panu Burmistrzowi oraz Radzie Miasta i Gminy Wieliczka życzę Wesołych Świąt i Dobrego Samopoczucia.

Na podstawie dokumentów gminnych przygotował „Czytelnik Tabelek”. Nazwisko autora znane Redakcji.
Czytaj także:
Koźmice bez pieniędzy na inwestycje
Podsumowanie ankiety na temat potrzeb inwestycyjnych w Koźmicach
marzec 2008

Podwójne zwycięstwo w gminnym konkursie genealogicznym

Szkoła Podstawowa w Sierczy oraz Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Wieliczce zorganizowali I Gminny Konkurs: "Jestem gałązką drzewa genealogicznego", którego celem było opracowanie własnego drzewa genealogicznego. Konkurs przeznaczony był dla dzieci z klas od 0 do 3, zamierzeniem organizatorów było jednak zaangażowanie całej rodziny młodych uczestników (rodziców, rodzeństwa, dziadków). Do konkursu zgłosiło się 56 uczniów z terenu gminy Wieliczka. Jury pod przewodnictwem Moniki Zatorskiej przyznało I nagrodę ex aequo: Sebastianowi Czopowi i Janowi Pasuli. Obaj są uczniami Szkoły Podstawowej w Koźmicach, uczęszczają do III klasy, której wychowaczynią jest mgr Stanisława Synowiec. Nagrody wręczali: zastępca burmistrza - Henryk Gawor oraz starosta - Jacek Juszkiewicz.
[Rozmiar: 45469 bajtów][Rozmiar: 43363 bajtów]
Po prawej uczestnicy konkursu - reprezentacja III klasy SP w Koźmicach Wielkich
fot. JD-P
marzec 2008

Koźmiczanki górą w konkursie wiedzy o św.Kindze

[Rozmiar: 24429 bajtów] 28. 03. b.r. organizowałam w Wieliczce z ramienia Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Wieliczce, prowadząc Dział Regionalny V gminny konkurs p.t. "Znam legendy o świętej Kindze" dla szkół podstawowych i gimnazjów. Celem konkursu było krzewienie wiedzy o św. Kindze (1234-1292), patronce Wieliczki, górników solnych, wielickiej kopalni, powiatu wielickiego i samorządowców poprzez czytelnictwo książek Urszuli Janickiej-Krzywdy: "Legendy o świętej Kindze", "Przewodnik Pielgrzyma -"Szlakami św. Kingi". W konkursie drużynowym uczestniczyło 33 uczniów z 6 szkół. Konkursowicze rozwiązywali test wyboru.
W kategorii podstawówek I miejsce zajęła drużyna SP w Koźmicach Wielkich w składzie: Natalia Kostrzewa, Barbara Pasula, Emilia Jamróz pod kierunkiem mgr Grażyny Gwiżdż.
W kategorii gimnazjów I miejsce zajęła drużyna gimnazjum z Koźmic: Sylwia Boczoń, Ewa Dzięgiel, Paulina Oleś pod opieką mgr Tomasza Stachury.
Wymienione drużyny reprezentować będą Wieliczkę w finale konkursu, jaki odbędzie się 21. 04. w Wieliczce między laureatami konkursów z pięciu miast związanych ze sw. Kingą. Podkreślić należy, że na drugim miejscu znalazły się także koźmiczanki, ze Sz. P.:Maria Janowska, Joanna Jamróz, Weronika Niekłań a w grupie gimnazjów: Eunika Gaś, Paulina Piwowarczyk, Jakub Strynowicz.
Gratuluję sukcesu młodzieży, a za pomoc dziękuję nauczycielom i rodzicom. Po konkursie uczniowie pod moim kierunkiem odbyli wycieczkę szlakiem wizerunków św. Kingi w Wieliczce oraz brali udział w spotkaniu z Urszulą Janicką-Krzywdą, która wygłosiła prelekcję p.t. "Sw. Kinga - życie, kult , legenda".
Opiekunowie drużyn pod kierunkiem Anny Ślęczki, nauczycielki, radnej Rady Miejskiej oceniali prace konkursowe. O godz. 12.00 w sali Magistrat UMiG Wieliczka , Henryk Gawor, wiceburmistrz i prowadząca konkurs wręczyli uczestnikom dyplomy i nagrody. Na zakończenie wszyscy trzymając się za ręce w krąg zaśpiewali "Barkę".

Jadwiga Duda
marzec 2008

W Marcu jak w garncu...

[Rozmiar: 35077 bajtów][Rozmiar: 34175 bajtów]
Pierwsze zdjęcie wykonano w Koźmiczkach w pierwszy dzień świąt (23 marca) a drugie w drugi dzień świąt (24 marca). Tak dynamicznej zmiany pogody w czasie Wielkanocy nie mieliśmy już dawno. Zimowymi warunkami zaskoczone są zapewne także bociany, które zawitały do nas już w Wielki Piątek. Najwyraźniej zmartwiona losem skrzydlatych gości jest autorka nadesłanego do nas wierszyka:
Przyleciał bocian w koźmickie strony.
"Skończyły się żaby" -stwierdza przerażony.
W ciężkiej rozpaczy roztrąca dziobem puszek,
bo z głodu już godzinę uparcie burczy brzuszek.
"Może w tym śniegu znajdę choć maleńką ropuszkę?"
Nie znalazł, więc zapłakał w śniegową poduszkę.
Rozżalony ogłosił klekotem żałobę
i zaczął kopać dla siebie nagrobek.
Już miał umierać, głodny niesłychanie,
kiedy usłyszał w pobliżu kumkanie.
Barbara Pasula
marzec 2008

Apel mieszkańców w sprawie chodnika przy drodze P2027

[Rozmiar: 77506 bajtów] Są sprawy, które jednoczą mieszkańców Koźmic Wielkich i Koźmiczek. Tak właśnie jest w przypadku apelu skierowanego do Burmistrza Miasta i Gminy Wieliczka w sprawie budowy chodnika przy drodze powiatowej P 2027 K na odcinku biegnącym przez Koźmice Wielkie. Petycja podpisana przez 140 mieszkańców Koźmic Wielkich, Koźmic Małych, Janowic i Byszyc opatrzona pismem z poparciem Sołtysa Koźmic Wielkich, Dyrektorki Przedszkola Samorządowego, Dyrektorki Gimanzjum oraz Dyrektorki Szkoły Podstawowej została 6 marca 2008 roku złożona na dziennik podawczy UMiG Wieliczka.
Czytaj treść apelu.

Informacje nadesłał Jacek Kostrzewa
marzec 2008

Siuda Baba i Ogroniec w Koźmiczkach

„Siuda nie okuta, okujże się okuj, będziesz miała spokój!” W innym przypadku: „Siuda, ruda, popielata, brudzi sadzą, strzela z bata!” - tak wołały dawniej dzieci za Siudą Babą.
[Rozmiar: 99378 bajtów]
Od lewej, od góry NN, nieco niżej oparty o poręcz Janusz Batko, siedzący na wiaderku Stanisław Stanek i szykujący się do akcji Jan Nawalany.
[Rozmiar: 18779 bajtów][Rozmiar: 26163 bajtów]
Zdjęcie po lewej:od lewej przykucnięty Jan Nawalany, w prawo schylony i chwytający za wiadro brat Jerzy Nawalany i przy budynku z wiaderkiem Janusz Batko. Zdjęcie po prawej: Widoczny w oddali dom murowany p. Pająków i stary p. Batków. KM nr 5. Siedzący z 3 widocznymi wiaderkami z poczęstunkiem po weselnym: 1 od lewej Jan Nawalany KM nr 35, kucający jego brat Jerzy Nawalany, w prawo robiący zdjęcie Janusz Batko KM nr 2 i z prawej Stanisław Stanek KM nr 16.
Zdjęcia zostały wykonane w 1976 roku przez Jana Kowala.

Z opowiadań moich rodziców wiem, że za ich młodzieńczych lat, nie tylko w Koźmicach Małych ale i w okolicznych wioskach w Poniedziałek Wielkanocny był zwyczaj chodzenia z tzw "Ogrońcem.” W małym, drewnianym wózku, przystrojonym /zazwyczaj bukszpanem/ umieszczano Zmartwychwstałego Pana Jezusa, trzymającego w podniesionej ręce chorągiew i chodzono od domu do domu. Głosili tym samym nowinę o jego Zmartwychwstaniu śpiewając wielkanocne pieśni. Zwyczaj ten podtrzymywali głównie młodzi chłopcy, może dlatego z biegiem czasu "tradycja" chodzenia z "Ogrońcem" całkowicie zaniknęła.

Tekst i zdjęcia: Jan Kowal

Za nadesłanie zdjęć dziękujemy p.Leszkowi Mazurowi, za inspirację: p.Izabeli Mazur
marzec 2008

Wielkanoc na Wyspie Wielkanocnej

[Rozmiar: 47937 bajtów] Czy oblicza słynnych posągów z Wyspy Wielkanocnej nie są zadziwiająco podobne do twarzy Koźmiczan ? Jak tragicznie może skończyć się dalszy, rabunkowy karczunek Czarnego Lasu ? Na Wyspie Wielkanocnej karczownicy zostali ... zjedzeni przez swoich sąsiadów. Jak do tego doszło ? Który ze znanych Koźmiczan był w załodze pirata Edwarda, odkrywcy wyspy ? W wolny czas świąteczny, Jacek Kostrzewa zabiera nas w fascynującą podróż w miejsce odległe, tajemnicze i nieznane - na Rapa Nui. Więcej czytaj tutaj.

marzec 2008

Koźmickie obrzędy i zwyczaje Wielkiego Tygodnia

[Rozmiar: 55876 bajtów] Dzisiejsze palmy święcone w naszych kościołach są tylko symboliczne - małe i kolorowe. Nie przypominają tych świeconych przez naszych dziadków, ojców i nawet naszych z młodzieńczych lat. Palmy te, pomimo że były większe, nie były kolorowe. Nie posiadały żadnych ozdób. Trzon palmy stanowiła leszczyna, która służyła później do wykonania krzyżyków. Obłożona była taką palmą która rozsiała się obecnie na koźmickich łąkach. Oczywiście wybierano palemki jak najładniejsze. Były w nich gałązki z maleńkimi baziami. Całość palmy owinięta była w kilku miejscach wikliną. Palmy te po poświęceniu w kościołach, w Niedzielę Palmową stały w domu do Wielkiego Czwartku, kiedy to wieczorem, wykonywano z nich krzyżyki. Przeważnie długość leszczyny z posiadanej palmy dzielono na dwie części. Następnie każdy kawałek leszczyny nacinano przez połowę do 1/3 wysokości wsuwając w nie gałązki palemek z lewej, z prawej strony i w górę, wkładając przy tym jedną gałązkę bazi. Tak wykonany krzyżyk owijano w 3 miejscach mocno drucikiem ewentualne zbijano gwoździkami. Następnego dnia, w Wielki Piątek, obowiązkowo przed wschodem słońca, /później mogłyby stracić swoją posiadaną moc ew. wyrwać złe duchy – czarownice/ przybijano gwoździkami z zewnętrznej strony na tzw.„facyjotach” domów i stodół, które miały chronić przed uderzeniami pioruna, pożarami, wichurami i innymi nieszczęściami. Pozostałe wbijano na obsianych oziminach pszenicy, żyta i koniczyny. Oczywiście każdy krzyżyk po jego przybiciu i wbiciu „oterkiwano” terkotkami, ew. kłapaczkami. [Rozmiar: 103695 bajtów] Następnie po dokonaniu rozniesienia krzyżyków, po przyjściu do domu, na metalową łopatkę nabierano z pieca „rozrzażone ogarki” nasypywano na nie zioła święcone 15 sierpnia i okadzano nią zwierzęta w oborach. Po zakończeniu w/w. czynności szło się do najbliższej rzeki, rzeczki, źródełka, celem umycia twarzy. W późniejszym czasie z uwagi na zrywanie krzyżyków przez wiatry na „facyjotach” i powstające nowe zabudowania, krzyżyki te przybijano od wewnętrznej strony, na strychach, stodołach. Zwyczaj wbijania krzyżyków na polach miał chronić przed nieszczęściami, m. in. /gradobiciami, nadmiernymi opadami deszczu powodującymi porośnięcie ziaren, oraz wiatrami powodującymi powalenie zbóż, zarazami, itp./ Natomiast zwierzęta, chronić przed różnego rodzaju chorobami, by rodziły potomstwo, krowy by dawały dużo mleka. W chwili obecnej tradycja ta /poza istniejącymi jeszcze małymi wyjątkami/ dotyczy raczej tylko budynków, na których to strychach nie przybija się już krzyżyków lecz obecnie poświecone kolorowe małe palemki.

Tekst i zdjęcia: Jan Kowal

marzec 2008

Umowa dzierżawy na koźmickie boisko - przedłużona.

[Rozmiar: 77506 bajtów]
Sołtys, Stanisław Dziedzic podpisał 5 marca umowę dzierżawy łąki na Koźmickich Błoniach nad Wilgą z nowym właścicielem. Umowę zawarto na czas nieokreślony. Tym samym przyszłość naszego, lokalnego stadionu, na którym m.in. rozgrywa mecze reprezentacja Koźmiczek do lat 16-tu została zabezpieczona.
marzec 2008

Niedziela Palmowa w Koźmicach



Zdjęcia nadesłał:Jacek Kostrzewa. Dziękujemy.
marzec 2008

Koźmiczanie na konkursie palm w Lipnicy Murowanej

Delegacja z Koźmiczek uczestniczyła w sławnym Konkursie Lipnickich Palm i Rękodzieła Artystycznego im. Józefa Piotrowskiego, zorganizowanym w Lipnicy Murowanej już po raz 50-ty. W tegorocznym konkursie zwyciężyła palma o wysokości 33,39 metra, wykonana przez Zbigniewa Urbańskiego z Lipnicy Murowanej. Faworytem była jednak palma wykonana przez rodzinę Leszczyńskich z Lipnicy Dolnej. W mierzeniu konkursowym na ziemi miała 36,4 metra długości. Niestety, palma ta złamała się przy stawianiu i została ostatecznie zakwalifikowana do konkursu jako dwie: jedna o długości 21,5 metra i wierzchołek o długości 15 metrów.
[Rozmiar: 58937 bajtów][Rozmiar: 79101 bajtów]
[Rozmiar: 323673 bajtów]
[Rozmiar: 138319 bajtów]
Wnoszenie na lipnicki rynek faworyta konkursu - palmy rodziny Leszczyńskich. Jeszcze w jednym kawałku ...
[Rozmiar: 139466 bajtów]
Podnoszenie palmy -zwyciężczyni tegorocznego konkursu (Pana Urbańskiego)
[Rozmiar: 180285 bajtów]
[Rozmiar: 44685 bajtów][Rozmiar: 52245 bajtów]
Biskup Władysław Bogowski, który przewodniczył procesji z palmami i uroczystej Mszy św., obok w okularach, proboszcz parafii Lipnica ks. prałat Zbigniew Kras oglądają palmę - zwyciężczynię tego rocznego konkursu. Na estradzie Aniela Gromala z domu Piotrowska, córka inicjatora konkursu palm w 1958 r, ówczesnego poety lipnickiego i sołtysa wioski Lipnica, Józefa Piotrowskiego, z Szymkiem synem Jacka a wnukiem Józefa Piotrowskiego (pewnie nieprzypadkowo ma na imię Szymon junior z Lipnicy).

Tekst i zdjęcia: Stanisław Dziedzic
marzec 2008

Ile osłów można było kupić za rzymskiego niewolnika ?

[Rozmiar: 42550 bajtów]W kolejnym, V już odcinku cyklu winiarskiego Jacka Kostrzewy pozostajemy w Starożytnym Rzymie, a dokładniej w ruinach Pompei. Z wykopalisk dowiadujemy się o cenach wina, o zarobkach rzymskich legionistów i o tym ile tawern powinno się znajdować w Koźmicach. Te i inne informacje w kolejnej części cyklu o winiarstwie „Wino i tawerny w cieniu wulkanu”.

Czytaj artykuł: tutaj.


marzec 2008

Pocztówka z Pakistanu

[Rozmiar: 239223 bajtów]
Ze swojej ostatniej podróży do Pakistanu Piotr Kaczor przywiózł dla naszych czytelników taką oto zagadkę. Zagadka okazała się trudna, nie otrzymaliśmy ani jednej, poprawnej odpowiedzi. Na szczęście Piotr do zagadki przysłał również rozwiązanie.
Oto rozwiązanie foto-zagadki
marzec 2008

Jak to kiedyś świętowano w Koźmiczkach Dzień Kobiet

[Rozmiar: 123302 bajtów]W okresie PRL 8 marca był zawsze pilnie świętowanym Dniem Kobiet . Socjalistyczna propaganda nakazywała wręczać Paniom obowiązkowego goździka. Ale oprócz oficjalnej hucpy była to zawsze okazja do zwyczajnej zabawy. Piotr Porąbka prosto sprzed pieca uratował dla nas te niezwykłe zdjęcia z niezwykłego, 1981 roku. Odbyła się wówczas dyskoteka z okazji Dnia Kobiet w Koźmicach Małych w świetlicy na Nosolówce. Widoczne na zdjęciach, oryginalne dekoracje wykonał śp. Bogdan Kucharski. Zwracamy się z prośbą do Czytelników o zdjęcia świetlicy na Nosolówce z zewnątrz, jak dotąd bowiem nie posiadamy żadnego.
Na zdjęciu: Piotr Porąbka i Piotr Stanek
[Rozmiar: 72272 bajtów]
[Rozmiar: 76597 bajtów]
Górny rząd od lewej: Porąbka Piotr, Nawalany Jerzy, Batko Marek, Czesław Nawalany, Półtorak Andrzej, Surówka Józef, Batko Adam, Kucharski Bogdan i Mieczysław Kaczor.
Niżej: Surówka Bogumiła, Półtorak Dorota, Szewczyk Lucyna, , Nawalany Lucyna z KW, Barbara Popek-Wilk i Jerzy Popek.
Dół: Ewa Rzepa, Batko Małgorzata, Porąbka Michał, Gabryś Halina, Grodecka Małgorzata, Lucyna Cieślik, Kaczmarczyk Celina, Stanek Piotr i Batko Anna.
[Rozmiar: 101575 bajtów]
Od lewej: Piotr Porąbka, Halina Gabryś, Czesław Nawalany, Andrzej Półtorak i Dorota Półtorak

Dziękujemy za pomoc w identyfikacji osób ze zdjęć Piotrowi Kaczorowi (kwiecień 2009)
.

Stanisław Dziedzic
marzec 2008
kozmice.pl